Składniki:
- 130 g komosy ryżowej
- 2 garści małych pieczarek
- 40 g surowego pora
- 3 łyżki masła
- Garść parmezanu
- 2 szklanki bulionu warzywnego
- Sól i pieprz
- Natka pietruszki
Wykonanie:
Pieczarki umyć i podsmażyć na 2 łyżkach masła. (Jeśli są duże to pokroić w plasterki lub ćwiartki). Doprawić lekko solą i pieprzem. Na patelnię dodać posiekany w półplasterki por i smażyć razem przez chwilę.
Komosę opłukać na sicie pod bieżącą wodą i pozostawić na chwilę do odsączenia. Następnie dodać ją na patelnię do podsmażonych warzyw. Każde ziarenko powinno się obtoczyć w maśle i lekko zeszklić. Całość dokładnie wymieszać i podlać bulionem tak, aby przykryć całą komosę. Przykryć i dusić przez chwilę, do momentu aż ziarenka wchłoną cały bulion.
Ta potrawa jest bardzo prosta, a jej przygotowanie zajmuje około 20 min. Wymaga jednak cierpliwości. Należy bowiem pilnować aby kasza cały czas dusiła się w bulionie. Należy podnosić przykrywką i dolewać bulion za każdym razem kiedy kasza go wchłonie, co jakiś czas mieszając, aż do momentu, kiedy to quinoa stanie się miękka. Ziarenka komosy stają się coraz bardziej przeźroczyste stąd wiadomo, że danie jest już gotowe do zjedzenia.
Ja wybieram wersję al dente podobnie jak w tradycyjnym risotto.
Na sam koniec kiedy danie jest prawie gotowe, do całości dodajemy łyżkę masła i dusimy jeszcze przez chwilę. Całość stanie się jeszcze bardziej aksamitna.
Gotowe quinotto mieszamy z parmezanem i posypujemy na talerzu drobno posiekaną natką.
Smacznego!